W samym centrum Dzielnicy Żydowskiej  stoi Synagoga Hurva, przepiękna synagoga, którą warto zwiedzić. Trafić jest dość łatwo, wystarczy skręcić w bok od głównej ulicy Dzielnicy Żydowskiej czyli Cardo, aby stanąć przed głównym wejściem do synagogi. Można także podejść tutaj idąc od strony Bramy Syjońskiej (Dawida), wychodzi się wtedy na tyłach synagogi i trzeba okrążyć budynek, aby dostać się do głównego wejścia. 
Za wstęp trzeba zapłacić 30 szekli. Wchodzi się najpierw do małego przedsionka i stąd do wnętrza synagogi. Wstęp do głównego pomieszczenia dozwolony jest tylko dla mężczyzn. Dla kobiet przygotowano oddzielne pomieszczenie, do którego trzeba wejść po schodach prowadzących na dach synagogi. Kobiety mogą więc spoglądać na synagogę z góry. Z dachu rozciąga się wspaniały widok na Stare Miasto. Zewnętrzny balkon usytuowany jest dookoła synagogi, można więc podziwiać panoramę Starego Miasta we wszystkich kierunkach.




Budowa synagogi rozpoczęła się w roku 1700, a inicjatorem jej budowy był Rabin Judah HeHasid, który w tym czasie stał na czele organizacji zrzeszającej żydowskich emigrantów przybyłych do Jerozolimy z terenów Polski (żydzi aszkenazyjscy).
Grupa około 1500 żydowskich osadników, zgromadzonych pod przywództwem rabina, przybyła do Jerozolimy 14 października 1700 roku. W owym czasie w Jerozolimie mieszkało około 200 Żydów aszkenazyjskich i 1000 Żydów sefardyjskich (pochodzących głównie z Półwyspu Iberyjskiego). Otrzymywali oni znaczne wsparcie lokalnych organizacji charytatywnych, co pozwalało im przeżyć i funkcjonować w Jerozolimie.
Przybycie tak znacznej ilości nowych imigrantów wywołało kryzys finansowy ze względu na brak środków  na utrzymanie tak licznej grupy nowych przybyszów. Spowodowało to napięcia, wrogość i rozruchy w społeczności żydowskiej, zwłaszcza, że rabin HeHasid, który był autorytetem dla tej grupy osadników żydowskich zmarł krótko po przybyciu do Jerozolimy.

Przed śmiercią rabin HeHasid zdążył jednak zapoczątkować budowę małej synagogi, której budowa kredytowana była przez bankierów arabskich. Niestety, przedsięwzięcie okazało się niewypałem, społeczność żydowska popadła w długi, których nie mogła spłacić. W roku 1720 arabscy dłużnicy nie mogąc doczekać się spłaty długu, zajęli synagogę i ją spalili. Skonfiskowano także mienie i posiadłości należące do Żydów. Jednocześnie władze lokalne oskarżyły żydów aszkenazyjskich o sianie zamętu w lokalnej społeczności i nakazały im opuszczenie Jerozolimy. Wyprowadzili się oni wówczas głównie do Hebronu i Tyberiady.
Ruiny synagogi leżały nietknięte przez następne 140 lat. Jej odbudowy podjęli się uczniowie rabina Solomona Zalmana, należący do tzw. grupy Perushim. Byli to Żydzi pochodzący z terenów dzisiejszej Litwy. Słowo „perushim” pochodzi od hebrajskiego słowa „parash” i oznacza kogoś „odseparowanego” – tak właśnie postrzegali oni siebie jako grupę niezgadzająca się ze zwyczajami i sposobem życia Żydów należących do grupy Chasydów. „Perushim” należeli także do żydów aszkenazyjskich i mogli osiedlić się w Jerozolimie dopiero po zniesieniu dekretu zakazującego im osiedlania się w Świętym Mieście.
W roku 1864 Żydzi „Perushim” odbudowali synagogę. Jednocześnie wokół synagogi powstało kilka szkół religijnych m.in. Jeshiva EtzHaiim. Oficjalna nazwa odbudowanej synagogi brzmiała: Synagoga Beis Yaakov, ale od początku aż do dzisiaj potoczna nazwa to "Synagoga Hurva". Słowo „hurva” znaczy w języku hebrajskim „ruiny”, stąd używana do dzisiaj nazwa tej synagogi.

Synagoga Hurva stała się główną synagogą żydów aszkenazyjskich aż do roku 1948, kiedy to znowu została zniszczona przez wojska arabskie podczas wojny izraelsko-arabskiej.
Ponowne plany jej odbudowy pojawiły się po odzyskaniu przez Izrael kontroli nad wschodnią Jerozolimą w roku 1967. Początkowo wybudowano w tym miejscu w roku 1977 Łuk Pamięci. Po długich dyskusjach plan odbudowy synagogi w jej pierwotnym kształcie zyskał poparcie rządu Izraela w roku 2000. Odbudowę rozpoczęto w roku 2005 a otwarcie odbudowanej Synagogi Hurva nastąpiło 15 marca 2010 roku.
Tak jak wspomniałem, synagoga stoi dzisiaj w centrum dzielnicy żydowskiej Starego Miasta.Warto wejść do środka, usiąść w ławkach i spędzić trochę czasu, aby posmakować panującej tutaj atmosfery. Żydzi spędzają tutaj sporo czasu, nie tylko na rozważaniach i czytaniach Tory, ale także na rozmowach i dyskusjach.






 
W pobliżu synagogi Hurva znajduje się jeszcze inna synagoga – Ramban. Nazwano ją tak na cześć hiszpańskiego rabina Nachamanidesa, którego imię w języku hebrajskim brzmi właśnie Ramban. Zdecydował on o budowie tej synagogi podczas swojej wizyty w Jerozolimie w roku 1267. Uważa się, że została ona pierwotnie zbudowana na Górze Zion, a następnie przeniesiona w obecne miejsce gdy Żydzi zasiedlili Dzielnicę Żydowską w XIV wieku. Przez długie lata była to jedyna synagoga w mieście. Muzułmanie zamknęli ją w roku 1589. Ceremonia ponownego otwarcia odbyła się w roku 1967, w 700-tną rocznicę wizyty Ramban w Jerozolimie. Niestety, tylko Żydzi mają wstęp do tej synagogi.

W Synagodze Hurva spędziliśmy dość sporo czasu. Zdecydowanie obowiązkowe miejsca do zobaczenia podczas pobytu w Jerozolimie.Poniżej jeszcze kilka zdjęć z Synagogi Hurva:

17 lutego 2017

Żydzi, Izrael, synagoga, Synagoga Hurva, Talmud, kobiety w synagodze, goj, Jerozolima, Ramban, Perushim, HeHasid, Chasydzi



←05. Izrael: Jerozolima - Kościół Pater Noster                                                               07. Izrael: Jerozolima - Cardo→